„James Dean. Sekret życia”

 

James Dean - Twoje trzy pierwsze skojarzenia najęto temat to…?

Imię i nazwisko tego aktora od razu przywołuje obraz buntownika, niepokornego idola, symbolu młodzieżowej wolności i romantycznego sprzeciwu wobec świata. 

Dla jednych to ikona kina, dla innych tragiczny bohater popkultury, którego kariera skończyła się, zanim tak naprawdę zdążyła się zacząć. 

Kim tak naprawdę  był chłopak z Marion w Indianie? Na to pytanie próbuje odpowiedzieć Jason Colavito w książce „James Dean. Sekret życia”.

Autor zdejmuje z Deana filmowe maski i odsłania postać daleką od idealizowanego wizerunku, który karmiono światu przez dekady. Pokazuje aktora w codzienności, wrażliwego, zagubionego, niepogodzonego z oczekiwaniami Hollywood. To Dean, który pędził swoim Porsche 550 Spyder nie tylko ku tragicznej śmierci, ale też próbując uciec od wizerunku, którego sam nie akceptował, a jednocześnie panicznie bał się wyjawić prawdę o sobie samym.

Lektura tej książki budzi różne emocje… 

Zskoczenie, bo odkrywamy Deana na nowo.

Poruszenie, gdy dociera do nas, jak bardzo był samotny w swojej walce.

Brak zgody na to, jak uproszczone i niesprawiedliwe schematy narzucono młodym ludziom.

Autor zmusza do refleksji nad tym, jak mogłaby potoczyć się kariera aktora, gdyby nie dramatyczny wypadek w tak młodym wieku. 

Czy trzy role filmowe naprawdę mogły wystarczyć, by zdefiniować całe pokolenia? Okazuje się, że tak! Dean stał się symbolem epoki, mimo że nigdy tego nie chciał.

Ogromne wrażenie robi też wątek orientacji seksualnej aktora, jego niejednoznaczność i niechęć do zaszufladkowania. To przewrotne i gorzkie, że idol milionów heteroseksualnych mężczyzn, często krytykujących środowiska homoseksualne, sam wymykał się ich schematom. Smutne jest również to jak bardzo to pasuje nadal do naszej współczesności. To sprawia, że ta opowieści o wolności, tożsamości i samotnej walce o bycie sobą jest nadal tak bardzo aktualna. 

„James Dean. Sekret życia” to próba zrozumienia, jak mit rodzi się z człowieka i jak człowiek potrafi się w tym micie zagubić. 

Jason Colavito pokazuje, że za kultowym spojrzeniem i filmowymi rolami kryła się postać niepokorna, pełna sprzeczności, a jednocześnie niezwykle prawdziwa.

To książka, która zaskakuje, wzrusza i zmusza do refleksji. Polecam ją nie tylko fanom kina, ale wszystkim, którzy chcą zobaczyć, jak rodzi się legenda i jak trudno jest żyć, będąc nią.

współpraca reklamowa z Wydawnictwem Harde