"Nie ma co"
Jej desperacka wędrówka w poszukiwaniu n*rk*tyk*w trwa dwadzieścia cztery godziny. Miasto, które zna pogrąża się w tym czasie w totalnym chaosie. Jego rozpad jednak, dla uzależnionej dziewczyny, jest jakby niezauważalny.
Ta książka to mroczne i zjadliwe spojrzenie zarówno na autorytarne państwo oraz pogrążone w kryzysie społeczeństwo, jak i dysfunkcyjną rodzinę. Wszystko to razem wzięte tworzy wstrząsający portret współczesnego Iranu.
Ta historia, trochę zresztą jak u Hitchcocka, rozpoczyna się od trzęsienia ziemi i nie traci tempa aż do ostatniej strony.
Główna bohaterka tej opowieści łamie konwencje i kwestionuje utarte schematy, jest przez to właściwie antybohaterką. Jej podróż przez miasto pełne niebezpieczeństw i zaskakujących sytuacji sprawia, że czytelnik czuje się jak na szalonej kolejce górskiej, gdzie nie wiadomo, co wydarzy się za następnym zakrętem.
"Nie ma co" zdobyło uznanie zarówno w kraju, jak i za granicą. Zostało nominowane do National Translation Award 2022 oraz New Yorker Best Book of 2022. W Iranie doczekało się kilkunastu wznowień i osiągnęło sprzedaż stu tysięcy egzemplarzy.
Książka, choć radykalna, jest jednocześnie pełna czarnego humoru, który dodaje jej sporo oryginalności. Jedno jest pewne - nie da się jej zapomnieć!
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem GlowBook
Nie słyszałam wcześniej o tym tytule. Brzmi ciekawie.
OdpowiedzUsuń