"Zasłużyć na szczęście"
💭 Wyobraź sobie, że przenosisz się do świata literackiego książki, którą aktualnie czytasz 📖 Skąd do mnie piszesz?
Ja piszę do Ciebie z czasów nam współczesnych, ponieważ kilka dni temu skończyłam czytać pierwszą w tym roku opowieść świąteczną.
*
Była nią najnowsza książka Anny Karpińskiej 📖
*
Wykreowana przez autorkę historia zaczyna i kończy się w Wigilię, ale to nie oznacza wcale, że akcja całej powieści rozgrywa się tylko i wyłącznie w świątecznej atmosferze przy suto zastawionym stole.
*
Na finał całej opowieści rzutuje bowiem przeszłość głównych bohaterek, dlatego sporą część fabuły stanowią liczne retrospekcje czasowe.
*
Mimo różnicy wieku, doświadczeń, marzeń i pragnień oraz statusu majątkowego główne bohaterki jednak coś łączy...
*
Jest to świadomość popełnionych kiedyś błędów, które bardzo mocno rzutują na ich teraźniejszość.
*
Roma i Marcelina zanim zatem zasiądą do wspólnej wieczerzy ze swoimi gośćmi będą musiały przejść bardzo trudną i bolesną drogę.
*
Obie spróbują odpowiedzieć sobie na pytanie, czym tak naprawdę jest dla nich szczęście?
*
Czy jednak będą miały na tyle odwagi, aby o nie zawalczyć i zmierzyć się z demonami własnej przeszłości? Zachęcam Was do lektury 📖
*
"Zasłużyć na szczęście" to pełna emocji opowieść o przeznaczeniu i poszukiwaniu sensu życia. O marzeniach i decyzjach, które potrafią odmienić nasz los. I wreszcie o odwadze, która sprawia, że możemy wyciągnąć wnioski z własnej przeszłości.
*
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Prószyński i S-ka
Komentarze
Prześlij komentarz