* niedorajda *
Przenikliwy tropiciel i niestrudzony kolekcjoner pypciów językowych bierze pod lupę język poradników. Jak podrywać? Jak sprzedawać? Jak się leczyć? jak tatuować? A jak się nie dać poradnikom, które robią z nas niedorajdy? Prosta rada: czytać Rusinka.
Gdybym miała dzienniczek obywatela, a sąsiedzi mogliby wpisywać do niego uwagi, jedna z nich brzmiałaby: "W tych ciężkich czasach ostentacyjnie śmiała się w głos." Rewelacja! Gdyby to był mój dzienniczek wpis miałabym identyczny. Trudno się nie zgodzić ze słowami Katarzyny Nosowskiej. To świetne podsumowanie najnowszej książki Michała Rusinka. Ten zbiór błyskotliwych i dowcipnych felietonów to moim zdaniem must have tej wiosny ;-) A już myślałam, że po "Pypciach na języku" nic mnie tak nie zachwyci ;-) Tytułowy Niedorajda to jak się okazuje osoba niedoradzona ;-) Trochę jak każdy czytelnik tego zbioru felietonów. Jednak już po jego lekturze, jak zwrócił na to uwagę profesor Andrzej Markowski, jesteśmy osobami doradzonymi i zdecydowanie mamy lepszy humor. I z tym również trudno się nie zgodzić, bowiem "Niedorajda" bawi do łez. Tym razem Michał Rusinek zwrócił uwagę na liczne zaskakujące wpisy i porady, które można znaleźć w różnych poradnikach. Zadziwiające co możemy w nich wyczytać ;-) Jeśli jesteście ciekawi na jakie perełki natrafił Michał Rusinek zachęcam was do lektury. To wspaniała rozrywka na wysokim poziomie. Dodatkowo napisana lekkim piórem, okraszona inteligentnym poczuciem humoru, odrobiną ironii i dużym dystansem. Czyta się ją rewelacyjnie :-) Polecam!
moja ocena książki 5/5
moja ocena okładki 4/5
moja ocena ilustracji/rysunków 4/5
Michał Rusinek "Niedorajda, czyli co nam radzą poradniki"
Wydawnictwo Agora
Wydanie I
Warszawa 2019
Za możliwość przeczytania ksiażki dziękuję Wydawnictwu Agora :-) :-)
Lubię taki inteligentne poczucie humoru.
OdpowiedzUsuńZatem myślę, że ta książka powinna ci się spodobać. Pozdrawiam serdecznie :-)
UsuńWiem komu polecę tę książkę. 😊
OdpowiedzUsuńAle mnie zaintrygowałaś. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Usuń