* dziecko mi się popsuło! *


To nie jest typowy poradnik o wychowaniu dzieci. Dorota Zawadzka przelewa na karty tej książki 35 lat doświadczeń pracy  z rodzinami. Poza praktycznymi radami wyjaśnia, co psychologia mówi o wyzwaniach stawianych przed rodzicami dzieci w wieku między drugim a szóstym rokiem życia."





Myślę, że Super Niani nikomu nie trzeba przedstawiać. Dorota Zawadzka to chyba najbardziej rozpoznawalny psycholog dziecięcy w tym kraju. Dużą popularność przynosiły jej programy telewizyjne, w których pomagała rodzicom rozwiązać różne rodzinne dylematy. Jej "karny jeżyk" to chyba najbardziej popularna w ostatnich latach forma zdyscyplinowania kilkulatka. Bardzo byłam ciekawa, co wyczytam w jej najnowszej książce. "Pani Doroto! Dziecko mi się popsuło!" to poradnik, w którym Dorota Zawadzka dzieli się z nami swoim ponad trzydziestoletnim doświadczeniem zawodowym. Nie jest to zbiór gotowych recept jak ze zbuntowanego kilkulatka zrobić aniołka, to raczej zestawienie różnych modeli wychowawczych, które pomogą dokonać nam właściwych wyborów. Reszta to już stoicka cierpliwość, żelazna konsekwencja, ciężka praca i duża dawka miłości każdego rodzica, aby po latach stwierdzić, że nasze dziecko wyrosło jednak na mądrego, niezależnego, empatycznego i uczciwego dorosłego :-) Żeby tego dokonać potrzebna jest nam jeszcze rzetelna wiedza, której w tej książce jest sporo. Mamy w niej bowiem dokładne omówienie rozwoju dziecka na każdym jego etapie, od dwulatka po sześciolatka. Dzięki temu wiemy, co możemy określić jako prawidłowy rozwój, a co już niekoniecznie. W tej książce każdy rodzic znajdzie odpowiedzi na nurtujące go pytania. "Autorka pokazuje najczęściej pojawiające się problemy w relacjach dzieci z rodzicami. Oferuje gotowe rozwiązania, które pozwolą Ci skutecznie pokonywać te trudności. W przystępny i nowoczesny sposób przekonasz się, co robić, gdy dziecko w opinii rodzica jest niegrzeczne, nagle zachowuje się w sposób nieoczekiwany [...]. Dowiesz się, jak pomóc dziecku, które ma kłopoty z zasypianiem, które nie chce próbować nowych potraw. [...]" Ja miałam mnóstwo oczekiwań sięgając po tę książkę. W dużej mierze sprostała im wszystkim, tylko momentami miałam wrażenie, że cały czas czytam wstęp, w którym obiecuje mi się, że dowiem się tego i owego, nauczę się jak radzić sobie w różnych sytuacjach, ale na obietnicach się skończyło. Zabrakło mi trochę konkretów, choć cała teoria na pewno bardzo mi się przyda ;-) Mimo tych drobnych minusów uważam, że to lektura obowiązkowa dla każdego rodzica. Polecam! 


moja ocena książki 4/5
moja ocena okładki 4/5
moja ocena ilustracji 4/5



Dorota Zawadzka "Pani Dorot! Dziecko mi się popsuło!"
Wydawnictwo Altenberg
Wydanie I
Warszawa 2018


Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Altenberg :-) :-) 



Komentarze

  1. Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie samo wychowanie dzieci czasami potrafi być dość ciężkie, ale można sobie poradzić. Jak czytałem niedawno na stronie http://www.gloswroclawia.pl/moje-dziecko-mnie-nie-lubi-psycholog-uspokaja-to-nie-swiadczy-o-niczym-zlym/ to tam fajnie opisano co należy robić jak nasze dziecko nas nie lubi.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

mój instagram

Popularne posty