„Rękopis znaleziony w Saragossie”
➡️ Przez lata myśleliśmy, że znamy „Rękopis znaleziony w Saragossie”, ale prawda jest inna.
Przez prawie 200 lat czytaliśmy na wersję, która była literacką hybrydą — połączeniem dwóch różnych wariantów powieści, z dodanymi przez tłumacza fragmentami. Coś, co miało łączyć, często zmieniało sens i odbierało prawdziwe intencje autora.
Dopiero w 2015 roku, dzięki badaniom François Rosseta i Dominique’a Triaire’a, powstała pierwsza, autentyczna wersja „Rękopisu znalezionego w Saragossie” w świetnym przekładzie Anny Wasilewskiej.
Ta książka odsłania pełnię geniuszu Jana Potockiego. Nie jest to tylko klasyczna powieść przygodowa, to wielopoziomowy labirynt historii, snów, wspomnień i tajemnic. Narracyjna układanka, w której rzeczywistość miesza się z iluzją, kabała z filozofią, a przygoda z metafizyką.
🎭 Jeżeli kochasz książki, które wciągają, bawią się formą, zaskakują i sprawiają, że nie możesz przestać o nich myśleć, to jest tytuł dla Ciebie.
🏆 Nie bez powodu Olga Tokarczuk mówi, że „Rękopis…” to książka, do której wraca, gdy traci pisarską energię. Bo to jest żywy dowód na to, czym może być literatura w najczystszej postaci.
➡️ Jeśli do tej pory myślałeś, że klasyka jest trudna i nie dla Ciebie daj szansę tej książce w jej prawdziwej, kompletnej wersji. To może być jedna z najbardziej nieoczywistych lektur Twojego życia.
współpraca reklamowa z Wydawnictwem Literackim
Komentarze
Prześlij komentarz