* w tę samą stronę *
"Czy kochać zawsze oznacza patrzeć w tę samą stronę?"
Jeśli szukacie delikatnej, subtelnej oraz romantycznej opowieści na pożegnanie lata, to książka Marty Radomskiej będzie dla was idealną lekturą. "W tę samą stronę" to ciepła opowieść o miłości, która potrafi pojawić się w naszym życiu w każdych okolicznościach, najczęściej wtedy, kiedy najmniej się jej spodziewamy. Nina i Adrian nie przepadają za sobą. Ich pierwsze spotkanie zdecydowanie nie należało do najlepszych i oboje mieli nadzieję, że już nigdy więcej się nie zobaczą. Jednak los bywa przewrotny i jak się już pewnie domyślacie ponownie skrzyżuje ich drogi. Przeznaczenie do tego stopnia spłata im figla, że przez parę dni będą oni zmuszeni dzielić ten sam adres i wspólnymi siłami pomóc bliskiej sobie osobie. Czy zatem można iść w tę samą stronę różniąc się od siebie tak diametralnie? Okazuje się, że tak, jeśli tylko ma się wspólny cel. Można również spojrzeć na siebie inaczej, jeśli tylko da się sobie drugą szansę... Nina i Adrian powoli ze zdumieniem odkrywają, jak wiele ich łączy i jak pierwsze wrażenie potrafi być złudne. Temu poznawaniu się na nowo będzie towarzyszyła cudowna atmosfera urokliwego i tajemniczego dworku, w którym spędzą trochę czasu. Czy to wystarczy, aby całkowicie zmienić swoje życie? Nina i Adrian są przecież w innych związkach i wydaje się im, że są szczęśliwi. Czy aby na pewno? Czy ta nowa miłość będzie miała szansę się rozwinąć? Zachęcam Was do lektury. "W tę samą stronę" to nastrojowa opowieść o nieoczywistej miłości. Idealna książka na pożegnanie lata i ostatnie wieczory na tarasie. Polecam!
Reasumując:
moje wrażenia: pełne oczarowanie;
czytelnik: każdy czytelnik zakochany w powieściach obyczajowych;
ozdoba biblioteczki: urocza;
objętość: średnia [322 stron].
"W tę samą stronę"
autorka: Marta Radomska
seria: Tylko jedno słowo
gatunek: powieść obyczajowa
Wydawnictwo Czwarta Storna
Wydanie I
2020
data premiery: 2020-06-03
moja ocena książki 5/6
moja ocena okładki 6/6
[urocza, delikatna, subtelna]
[urocza, delikatna, subtelna]
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona :-) :-) :-)
Nic tak nie jednoczy jak wspólny cel i wspólny wróg... Wiem coś o tym. :)
OdpowiedzUsuńZabrzmiało groźnie ;-)
UsuńMnie na pewno również ta książka będzie się podobała. 😊
OdpowiedzUsuńZatem miłej lektury :-)
Usuń