* mowa roślin *


Piękna, liryczna opowieść o tworzeniu swojego miejsca na Ziemi, dostrzeganiu tego, co w życiu ważne i czerpaniu radości z obcowania z Naturą.






Czy kiedykolwiek zastanawialiście się nad tym, co chciałyby nam powiedzieć rośliny, gdyby tylko umiały mówić? Ja bardzo często, spacerując po parku, zastanawiałam się jaką opowieść mogłyby nam przekazać te piękne, wiekowe drzewa. Zawsze jak je obserwowałam dłuższą chwilę ogarniał mnie taki wewnętrzny spokój, więc może jednak rośliny na swój sposób próbują z nami rozmawiać, tylko my nie do końca zdajemy sobie z tego sprawę? Niestety każdego dnia coraz bardziej oddalamy się od tego, co naturalne i kojące. Współcześnie przecież częściej niż kiedykolwiek wcześniej spędzamy mnóstwo czasu przed komputerem, telewizorem, telefonem lub tabletem. Coraz rzadziej spacerujemy, chodzimy po lesie lub leżymy na trawie, układając obrazy z chmur. Bardzo często natomiast obserwujemy świat przyrody właśnie zza szklanego ekranu, zapominając jak bardzo potrzebny jest nam bezpośredni kontakt z naturą. A przecież daje nam on tak wiele... wycisza, uspokaja i relaksuje. Alice Vincetn, autorka „Mowy roślin”, jako mała dziewczyna uwielbiała godzinami bawić się w przepięknym ogrodzie swojego dziadka, jednak już jako dorosła kobieta zapomniała o tym, jak wiele dawało jej to radości. Zaczęła biec przez życie jak wszyscy inni, spędzała mnóstwo czasu na pracy przed komputerem, a ze znajomymi kontaktowała się przez liczne komunikatory, aż pewnego dnia cały jej uporządkowany świat runął jak domek z kart. Straciła pewność siebie, wewnętrzny spokój i harmonię, z dnia na dzień musiała znaleźć nowy plan na życie. Kiedy odszedł od niej jej wieloletni partner, który miał być tym jednym, jedynym mężczyzną, nie umiała się odnaleźć w nowej sytuacji. Powoli wracając do siebie zaczęła obserwować przyrodę i to skłoniło ją do pewnej refleksji. Spostrzegła między innymi, że kwiaty w jej mieszkaniu trwały i dodawały jej otuchy pomimo jej spadku formy czy złego humoru. Przypomniała sobie jak bardzo kochała przyrodę. Wracając wspomnieniami do przeszłości, zaczęła się zastanawiać, czy kontakt z naturą nie przyniósłby jej ukojenia… Jak już się pewnie domyślacie, to właśnie on pomógł jej odnaleźć wewnętrzną równowagę i na nowo uwierzyć w siebie. To doświadczenie tak ją zainspirowało, że zaczęła poszukiwać licznych publikacji i wzmianek o poszczególnych roślinach oraz o tym jaki miały one wpływ na dane grupy społeczne. Wszędzie dostrzegała te same wnioski... Okazało się bowiem, że obserwacja przyrody sprawia, że na moment się zatrzymujemy i tym samym mamy czas na refleksję, co tak naprawdę jest w naszym życiu najważniejsze, to z kolei przynosi nam wewnętrzny spokój i wyciszenie. „Mowy roślin” to przepiękna, liryczna opowieść o poszukiwaniu bliskości z naturą, która uzmysławia nam jak bardzo ten kontakt jest nam potrzebny do prawidłowego funkcjonowania. Długi spacer po lesie, albo parku, szum morza, zapach kwiatów, wędrówki po górach, o tym wszystkim powinniśmy sobie przypomnieć, że na nowo cieszyć się życiem. Polecam serdecznie!
  
Reasumując: 
moje wrażenia: miłe zaskoczenie;
czytelnik: każdy miłośnik roślin i nie tylko ;-)
ozdoba biblioteczki: ciekawa;
objętość: średnia [416 stron].



"Mowa roślin"

autor: Alice Vincent
tytuł oryginału: "The Hardy Millennial"
tłumaczenie: Agata Pryciak
Wydawnictwo Muza
Wydanie I
data wydania: 24.06.2020


moja ocena książki 5/6
moja ocena okładki 5/6


Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Muza :-) 



Komentarze

  1. Na pewno dla miłośników roślin to wartościowa i godna uwagi pozycja. Ja niestety fanką przyrody nie jestem i nie mogę się wśród roślin odnaleźć. Ale może to dlatego, że tam gdzie rośliny, tam zwykle owady i robactwo. A tych boję się panicznie. Od pszczoły poczynając, a na motylu skończywszy. Roślin więc unikam. :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie jestem specjalnym miłośnikiem roślin. Kocham storczyki i cięte kwiaty, ale i tak bardzo fajnie czytało mi się "Mowę roślin". A kiedy ostatnio mogłam posiedzieć w ogrodzie u teściów i odpocząć na leżaku zrozumiałam, o czym dokładnie mówi w swojej książce Alice Vincent :-) Pozdrawiam ciepło :-)

      Usuń

Prześlij komentarz

mój instagram

Popularne posty