* song nauczycielki *


A jeśli twoje życie oparte jest na kłamstwie? Kogo widzisz w lustrze i ile masek zakładasz, nie zdając sobie z tego sprawy?





"Nic by się nie stało, gdyby nie. Ale stało się, wszystko." Czy jesteśmy na tyle odważni aby poznać całą prawdę o nas samych? Kim tak naprawdę jesteśmy? Kogo codziennie widzimy w lustrze i ile masek nieświadomie zakładamy? Czy jesteśmy gotowi aby poznać całą prawdę o naszym życiu? To trudne i fundamentalne pytania, na które będzie musiała odpowiedzieć sobie również główna bohaterka najnowszej powieści Vigdis Hjorth. Okazuje się, że prawda nie zawsze jest wyzwoleniem i czasami może zniszczyć cały nasz uporządkowany świat. Boleśnie przekonuje się o tym Lotte Bøk - główna bohaterka "Songu nauczycielki", której życie zmienia się diametralnie w przeciągu zaledwie kilku tygodni. Okazało się, że jej codzienność, to jedno wielkie kłamstwo. Jej wiedza, autorytet, osobowość, tożsamość okazały się fikcją... Cały jej świat rozpadł się na kawałki, a ona musiała odpowiedzieć sobie na trudne pytaniem kim tak naprawdę jest? I czy ta osoba, którą odkryła nadal się jej podoba? I pomyśleć, że wszystko zaczęło się od niewinnego projektu jednego ze studentów. Na zaliczenie miał on nakręcić film na temat związków między życiem prywatnym, a zawodowym pracowników Wyższej Szkoły Sztuk. Co takiego zarejestrowała kamera, która towarzyszyła Lotte podczas spacerów, wykładów, kontaktów z najbliższymi? Dlaczego to aż tak zmieniło jej życie? Przecież jej codzienność była zwykła i powszednia. Nie było w jej życiu niczego kompromitującego. Miała pięćdziesiąt siedem lat, kochającą córkę i wnuczkę, udaną karierę zawodową, wspaniały dom. Była spełniona i zadowolona. Bardzo lubiła swoje życie zarówno prywatne, jak i zawodowe. I nagle udział w niewinnym eksperymencie doprowadził ją wręcz do załamania nerwowego. Co takiego odkryła? Czego się przestraszyła? Co okazało się aż taką sensacją? Jeśli choć odrobinę was zaintrygowałam zachęcam was do lektury, naprawdę warto! "Song nauczycielki" to nie tylko historia Lotte, to historia każdego człowieka, który nagle staje przed prawdą o sobie samym. W jej losach wpisany jest pewien uniwersalizm, który sprawia, że powieść Vidgis Hjorth odczytujemy jako prawdziwy majstersztyk. Nie tylko ze względu na pomysł czy styl autorki, ale również właśnie ze względu na konstrukcję głównej bohaterki. Z całą gamą odczuć... jej wszystkimi lękami, natręctwami, fobiami, wewnętrznymi polemikami i rozpatrywanymi rożnymi scenariuszami... "Song nauczycielki" to powieść, która porusza nasze skrajne emocje, zmusza do refleksji i mobilizuje do przemyśleń. To literatura, od czytania której naprawdę trudno się oderwać. Polecam!

moja ocena książki 5/6
moja ocena okładki 4/6



Vigdis Hjorth "Song nauczycielki"
oryginalny tytuł "Lærerinnens sang"
przekład Maria Gołębiewska-Bijak
Wydawnictwo Literackie
Wydanie I
Kraków 2020


Za możliwość przeczytania Książki dziękuję Wydawnictwu Literackiemu :-) :-) 




Komentarze

  1. Intrygujący wątek, zaciekawiłaś mnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. To, że zmusza do przemyśleń i refleksji jest dla mnie bardzo znaczące. 😊

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

mój instagram

Popularne posty