* tea time *

time for tea time

moja ocena herbat 6/6

Ci , którzy mnie znają wiedzą, że mam podobnego fioła na punkcie kawy, jak i herbaty :-) I chyba nie mam zamiaru tego zmieniać ;-) :-) Dobrze mi z tym :-) Nie wyobrażam sobie dnia bez aromatycznej kawy i pysznej herbaty, oczywiście w ulubionym kubku, który dosyć często się zmienia ;-) :-) Zresztą kubków i filiżanek mam tylko odrobinę mniej niż książek ;-) :-) Nie potrafię przejść obojętnie obok czajniczków i zaparzaczy, a moja skarbonka jest przeznaczona na wymarzony ekspres do kawy :-) Chociaż tych drobnych marzeń mam sporo i chyba jednak trochę jestem gadżeciarą ;-) To chyba ma wpływ na wszystko, czym się otaczam. Nie mogę mieć zwykłego kubka, muszę mieć taki, który mnie zauroczy. Nie szukam tylko czarnej herbaty, dobrze byłoby gdyby mnie zaskoczyła nietypowym smakiem. Po ciężkim dniu w pracy bardzo często zaparzam sobie cudowną i smakowitą herbatę, to zawsze mnie wycisza i uspokaja. Moje ulubione smaki kawowe i herbaciane oraz małe rytuały z tym związane, nie przeszkadzają mi w poszukiwaniu nowych aromatów :-) Może właśnie dlatego bardzo chętnie sięgnęłam po nieznane mi jak dotąd herbaty Teekanne. I... cieszę, się, że to zrobiłam :-) Tym sposobem mam na swojej liście kolejne ulubione smaki. Jeśli jeszcze ich nie próbowaliście musicie koniecznie ich skosztować :-) Polecam :-) 

Jest boska i pięknie pachnie :-) 

Ma cudowny zapach :-) Przywołuje magię świąt :-) 

Moja ulubiona :-) Herbatę earl grey kocham w każdej postaci :-) Ta dodatkowo ma cudowny cytrynowy aromat :-) 

Za możliwość wypróbowania nowych herbacianych smaków dziękuję sklepowi ze zdrową żywnością Bee :-) :-)