* perfumiarka * PREMIEROWO
Idealna lektura na wakacje. Poczułam, jakbym nagle znalazła się w słonecznej Prowansji na polach lawendy i jaśminu.
Małgosia Socha
PREMIERA 19 czerwca 2019 r.
Okazuje się, że komponowanie zapachu jest jak tworzenie opowieści... Te słowa bardzo mnie zaintrygowały... Może właśnie dlatego z tak dużą przyjemnością sięgnęłam po wakacyjną lekturę, w której losy głównej bohaterki można podzielić według nuty głowy, serca i głębi... Prawda, że brzmi intrygująco? No i ta okładka... Boska :-) Jeśli macie ochotę znaleźć się pachnącej jaśminem i lawendą Prowansji, zwiedzić laboratoria wytwarzające najbardziej ekskluzywne perfumy i spróbować odnaleźć się w świecie zmysłów, zapachów oraz nauki zapraszam was do świata Ingrid. Jej historia zaczyna się od przypadkowego odkrycia... Porządkując dokumenty zmarłego ojca natrafia na rysunek perfum podpisany przez francuskie laboratorium, z którym kiedyś współpracował. Ten rozdział jego życia jakoś dziwnie zawsze był owiany tajemnicą czego Ingrid nigdy nie mogła zrozumieć. Szukając prawdy podejmuje spontaniczną decyzję i z dnia na dzień wyjeżdża do Prowansji :-) W ten właśnie sposób zaczyna swoją największą przygodę życia.Wszystko to oczywiście ma miejsce, kiedy w jej życiu prywatnym, jak i zawodowym nie układa się najlepiej. I jak już się pewnie domyślacie w tej odległej krainie pełnej zapachów i smaków odnajdzie swoje przeznaczenie... Jednak zanim się to stanie najpierw nie obędzie się oczywiście bez licznych przygód i perypetii. Zaraz po przyjeździe do Grasse Ingrid zatrudnia się w laboratorium Sonji Richard. To bardzo tajemnicza osoba, która jak się później okaże była kimś ważnym w życiu jej ojca. Pracując w jej laboratorium nad nowym zapachem na konkurs zorganizowany przez Chanel poznaje Jeana, którego rodzina od lat pracuje w branży perfumiarskiej. I jak już się pewnie domyślacie w powieści pojawi się również watek miłosny ;-) :-) Czy Ingrid ostatecznie pozna prawdę o francuskim życiu ojca? Czy odnajdzie szczęście? Kogo ostatecznie przy sobie zatrzyma, a komu pozwoli odejść? Musicie doczytać sami ;-) Jeśli szukacie lekkiej i pogodnej wakacyjnej lektury myślę, że "Perfumiarka" będzie fajnym wyborem. Może i was, tak jak i mnie przeniesie na moment do przepięknej Prowansji :-)
moja ocena książki 4/6
moja ocena okładki 6/6
Margit Walsø "Perfumiarka"
tytuł oryginału "Parfymeorgelet"
z języka norweskiego przełożyła Maria Gołębiewska - Bijak
Wydawnictwo Literackie
Wydanie I
2019
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Literackiemu :-) :-)
Kiedy będę miała ochotę na coś niewymagającego, na pewno pomyślę o tej książce. 😊
OdpowiedzUsuńCieszę się :-) Przyjemnej lektury :-)
UsuńProwansja, zapachy, perfumy - to brzmi naprawdę ciekawie! Z chęcią poznam losy Ingrid, lubię takie lekkie i niezobowiązujące książki. ;)
OdpowiedzUsuńSuper :-) Miłej i przyjemnej lektury :-)
Usuń