* jeszcze jeden oddech *


" Poruszająca, prawdziwa opowieść o rodzinie i medycynie... Wyciska łzy i ogromnie inspiruje.
"THE WASHINGTON POST"




... „(…) musiałem nauczyć się żyć w inny sposób – widząc w śmierci wspaniałego wędrowca, który pewnego dnia do mnie zawita, ale pamiętając przy tym, że dopóki nie umarłem, żyję – nawet jeśli już umieram.” ..
"Jeszcze jeden oddech" to książka, o której długo się pamięta ... można w niej odnaleźć mnóstwo pięknych zdań ... zdań, które mogą inspirować i  stać się drogowskazem ... ta książka stawia czytelnika do pionu, mobilizuje do myślenia, zwraca uwagę na to, co mamy ... jacy jesteśmy szczęśliwi i jak niewiele potrzeba, żeby to wszystko stracić ... jak los potrafi być przewrotny i okrutny ...  ... Paul Kalanithi to świetnie zapowiadający się  lekarz, który nagle staje się pacjentem walczącym o życie ... jest po tej drugiej stronie ... właściwie z dnia na dzień dowiaduje się, że musi stoczyć najtrudniejsza walkę ...  rak każdego dnia zabiera go, od tego co kocha, ale on się nie poddaje ... uczy się nowego życia z chorobą ... stara się wspaniale przeżyć te ostatnie miesiące, tygodnie i dni ... na końcu odchodzi godnie i honorowo pogodzony z losem ...  to książka prawdziwa, szczera, mądra, wzruszająca, piękna ... nie da się jej przeczytać bez chusteczek higienicznych  ... to prawdziwy wyciskacz łez ...  porusza do głębi ... 


PAUL KALANITHI "Jeszcze jeden oddech"
przełożył Łukasz Małecki 
Wydawnictwo Literackie
Wydanie pierwsze
ISBN 978-83-08-06190-9

moja ocena książki 4/5
moja ocena okładki 4/5




Komentarze

mój instagram

Popularne posty