* danuta szaflarska jej czas *


"Ludzie często mnie pytają, co robić, aby tak długo żyć. Nie wiem. Ja niczego specjalnego nie robię. Po prostu kocham życie we wszystkich jego barwach, odcieniach i cieniach. Życie jest cudem. Zawsze."
                                        Danuta Szaflarska 


"102 lata fascynującego życia, burzliwej kariery i dramatycznych zwrotów historii. Pierwsza biografia Danuty Szaflarskiej"


"Pani Danuta kochana była nie tylko gwiazdą, lecz także wielką aktorką." Myślę, że Danuty Szaflarskiej nikomu nie trzeba przedstawiać. Znają i doceniają ją wszyscy. Dla mnie to jedna z najbardziej ukochanych aktorek. Budziła niezwykłą sympatię, a wszystkie filmy z jej udziałem były niezapomniane. Wystarczył jedynie epizod, a i tak grana przez nią postać na długo zapadała w pamięć. Jej życie było pełne skrajnych emocji i doświadczeń. Przeżyła wiele, a mimo wszystko nie zatraciła wewnętrznej pogody ducha. Na moment upadała, tak jak to na przykład było po śmierci ukochanego brata, który zginął w kampanii wrześniowej, aby potem powstać jeszcze mocniejszą i kochać życie całym sercem. Dzieciństwo spędziła w małej, galicyjskiej wsi, dorastała w Nowym Sączu i Krakowie, przedwojenne środowisko artystyczne poznawała w Warszawie, a pierwsze kroki na scenie po ukończeniu szkoły teatralnej stawiała w okupowanym Wilnie. Ostatecznie powróciła do Warszawy, która ogarnięta była piekłem wojny. Widziała i doświadczyła wiele... Te trudne, wojenne przeżycia pomogły jej później zbudować graną przez siebie postać w filmie, który przyniósł jej wielką sławę. Myślę, że nie ma osoby, która nie znałaby "Zakazanych piosenek". Ten film na stałe wpisał się już do obowiązkowego kanonu polskich filmów, które należy obejrzeć. Później było mnóstwo małych i dużych ról filmowych oraz teatralnych. Jak dowiadujemy się z książki Gabriela Michalika Danuta Szaflarska nie zabiegała specjalnie o role, bardziej zależało jej na tym aby przeżyć i doświadczyć wiele w prawdziwym życiu niż móc zagrać to na scenie filmowej albo teatralnej. Spektakularnie na duży ekran Danuta Szaflarska wróciła w filmie "Pora umierać". Była zjawiskowa, urocza i niezapomniana. Gabriel Michalik w książce "Danuta Szaflarska. Jej czas" stworzył "subtelny portret legendy teatru i kina, ludzi, których napotkała oraz epoki, którą mimo dramatycznych przeszkód przeżyła z naturalną elegancją, wdziękiem i niezwykłą pogodą ducha." Myślę, że jego książka spodoba się wszystkim, nie tylko fanom Danuty Szaflarskiej. Polecam!


moja ocena książki 4/5
moja ocena okładki 5/5
moja ocena zdjęć 4/5



autor: Gabriel Michalik
tytuł: "Danuta Szaflarska. Jej czas"
Wydawnictwo Agora
Warszawa 2018

  
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Agora :-) :-) 







Komentarze

mój instagram

Popularne posty